Przed instalacją proszę przeczytać i nie narzekać po jej wykonaniu

Nie wystarczy KILKA GODZIN TESTOWANIA, aby ogarnąć coś, czego się nie robiło, zapraszam do lektury.
---
Cezary | IPHASH : FY-PR-GN-P2 | 26.09.2008, 21:26
Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; pl; rv:1.9.0.1) Gecko/2008070208 Firefox/3.0.1
Witam,
chciałem użyć tego oprogramowania do zaewidencjonowania magazynu - tak, żeby mieć kontrolę stanów i do wystawiania faktur dla pewnej grupy usług - katalog kilkunastu stałych pozycji. Księgowość prowadzi firma zewnętrzna - ja chciałem mieć narzędzie ułatwiające mi pracę.
Niestety nie mogę przyłączyć się do chóru pochwał.
Program jest dla mnie kompletnie nieintuicyjny-wykonanie najprostszej opcji - np wpisanie/przyjecie towaru na magazyn - nie było u mnie możliwe bez zaglądania do pomocy, a i po przestudiowaniu instrukcji było to wykonalne z trudem - inne niż oczekiwane przeze mnie opcje klikalne, brak podglądu(opisu) do pól po najechaniu we wszystkich ekranach, sporo skrótów jednoliterowych, które pewnie po kilkudniowym użytkowaniu stają się oczywiste, ale na początku utrudniają użytkowanie. Po kilku godzinach testów zrezygnowałem - jakoś nie bardzo umiałem skorzystać z wprowadzonych danych, a i uzyskane zestawienia były dla mnie mało czytelne, czułem się bardzo niepewnie jako użytkownik - wiadomo o co chodzi - wprowadzam jakieś dane, ale nie jestem pewny czy w dobre miejsce itd. Nie jestem taki całkiem lewy - prowadzę we własnej firmie KPiR/VAT w płatnym programie i w innym darmowym fakturowanie w innej firmie i tam działam pewnie w programach, anie przypominam sobie, żebym kiedykolwiek zaglądał tam do pomocy czy instrukcji. Wszystko robiłem intuicyjnie i działało i wiedziałem co robię. Może to wina rozbudowanych licznych opcji programu(ktoś już tu postulował uproszczenia i opcje instalowania wybranych modułów), z których nie korzystam, a których obecność powoduje nadmiar okienek i wierszy. A może jestem ergonomiczny inaczej

---
źródło http://dobreprogramy.pl/index.php?dz=19&id=427&VATowiec+Komplet+3.55#komentarz
PS. to pręgierz, więc śmiało
