Witam
Dołączam się do tego wątku jako kontynuacja tematu " moje początki z...."
(Próbowałem wkleić zrzuty ekranu ale chyba firefox coś namieszał bo ta funkcja u mnie teraz nie działa)
Dla początkujących laików przygotowałem kilka informacji związanych z moją przygodą z vatowcem/kadrowcem.
A dokładnie to opisze parę problemów, które miałem na początku pracy z KADROWCEM.
Może komuś się przyda.
Zaznaczam że to opis obejrzany oczami nie fachowca, bez „zboczeń zawodowych” ludzi znających się na rzeczy, którzy niestety często pomijają niektóre proste i oczywiste fakty, „które każdy powinien znać”. Sam osobiście znam osobę która już długo jeździ samochodem, ale dopiero niedawno dowiedziała się że to ‘co napędza samochód’ to silnik spalinowy- tak, że nie dla każdego „oczywista oczywistość jest oczywista”.
Nadmienię tylko że na wszystkie moje głupie pytania dostałem rzeczowe i nie złośliwe odpowiedzi, tak że spokojnie pytajcie fachowców.
Na początku dziękuję jeszcze raz Krzysztofowi, GURU od Kadrowca, bo to dzięki jego pomocy i cierpliwości ogarnąłem kadry.
Uważam dzisiaj, że cały pakiet Vatowca, wraz z modułem odpowiedzialnym za kadry jest doskonałym programem o bardzo dużych możliwościach.
Jego rozbudowana forma niestety na początku powodują duży chaos w głowie i człowiek się często zapętla we własnych myślach.
Gdyby Vatowiec miał taki program do szkolenia w zakresie jego obsługi jak np. Płatnik(ostatnio go testowałem i naprawdę prowadzi za rączkę) czy Windows to z pewnością 90% użytkowników programów księgowych korzystało by z niego. Niestety ja nie mam ani wystarczającej wiedzy ani czasu żeby coś takiego wykonać. A szkoda…
Ale może mój apel(może się jeszcze ktoś dołączy) zmobilizuje twórców do takiego „drobiazgu” jak przejrzyste przykłady korzystania z programu, a może chociaż filmiki instruktażowe (nagrywane przy pomocy programu rejestrującego wszystko co się dzieje na ekranie np. BBFlashBack) na którym ktoś kumaty i biegły w swojej dziedzinie pokaże po kolei jak i co wykonać.
TO BY BYŁA REWELKA!!!Dla mnie najtrudniejsze było połapanie się w tych wielu tabelach, z wieloma kolumnami. Na początku wydaje się to niepotrzebne i że jest tego za dużo(niepotrzebne kolumny można ukryć w każdej chwili klikając w danej tabeli w dowolnym miejscu prawą mychą i z rozwijanego meny wybrać „kolumny” i tam zaznaczyć „X” w kol. „ukr” przy nieużywanych rzeczach).
Później sami dojdziecie do tego że to wszystko ma sens.
Wykładając temat „jak krowie na pastwisku” to Vatowiec i Kadrowiec jest po prosty zbiorem wielu tabelek z danymi. Zupełnie tak samo jak w Excelu.
Tylko te wszystkie tabele są ze sobą powiązane, najczęściej określonymi funkcjami.
Najczęściej to co widzimy w tabeli np. LISTA PŁAC to w rzeczywistości efekt pobrania wielu informacji z różnych innych tabel(które są w tym widoku niewidoczne

) takich jak SKŁADNIKI PŁACOWE, ABSENCJA itp.
W ZASADZIE KADROWIEC W TAKIEJ FORMIE JAKĄ INSTALUJEMY JEST GOTOWY DO PRACY. BEZ WIĘKSZYCH ZMIAN!!!
Ja niestety popełniłem błąd i przekombinowałem na początku i wprowadziłem za dużo zmian.
W zrozumieniu zasad funkcjonowania programu i jego struktury i wzajemnych zależności pomogły mi lekcje do których podaje poniżej linki. To nie jest opis samego Vatowca ale jest tam teoria i zasady funkcjonowania takich programów. Tam zrozumiałem jak wyglądają powiązania pomiędzy tabelami, jak tworzy się funkcje wyliczające wyniki w tabelach itp.
Rozpoczęcie programowania w programie ACCESS.
Pod tym linkiem:
http://office.microsoft.com/pl-pl/access/HA012142131045.aspxPodstawowe informacje o projekcie bazy danych.
Pod tym linkiem:
http://office.microsoft.com/pl-pl/access/HA012242471045.aspxJa na początku utworzyłem swoją testową firmę(inną niż BRTEST) i wyliczałem tam płace, które już miałem zrobione. Dobra metoda porównawcza i pozwala wiele zrozumieć. Poza tym miałem utworzoną właściwą firmę (na czysto). Można utworzyć kilka firm testowych i kombinować w nich dowolnie a efekty nauki wprowadzać do tej firmy właściwej prowadzonej „na czysto”. Można to robić bez obawy że namieszamy, bo każda nowo utworzona firma testowa ma osobną bazę danych, ale uwaga (ja popełniłem ten błąd)
SKŁADNIKI PŁACOWE są wspólne dla wszystkich firm
Na końcu można po prostu usunąć niepotrzebne firmy testowe.
KORZYSTAJCIE Z ARCHIWIZACJI !!!!Następna uwaga
Archiwizacja dotyczy tylko tej firmy, którą mamy aktualnie otwartą(jeżeli mamy kilka wersji testowych lub kilka firm każdą musimy otworzyć i wykonać archiwizację jej danych) Tworzy się wtedy w katalogu C:\ARCHIWUM\nazwa firmy plik z aktualnymi danymi.
Archiwizacja nie jest wykonywana jednocześnie dla wszystkich firm (które utworzyliśmy)
Jak się rozpędzimy z eksperymentami to na koniec możemy otworzyć plik z danymi z archiwum, skopiować je i wkleić (zastąpić istniejące pliki)do katalogu C:\BR\BAZY\nazwa naszej firmy eksperymentalnej i znowu mamy stan przed eksperymentem

naprawdę doskonała metoda nauki.
Zasada jest prosta
Po instalacji przeglądamy firmę BRTEST, standardowo zainstalowaną, żeby mniej więcej zakumać jak wyglądają podstawowe wpisy.
Wprowadzamy dane firmy (słownik/firma-właściciele)nip regon banki itp.
Tworzymy etaty w firmie (ważna czynność).
Wprowadzamy dane ludków(pracowników) (kartoteki /kartoteka osobowa). Szczególnie ważne są zakładki: absencje, kariera, historia pracy.
Następnie tworzymy własne
RODZAJE LIST PŁAC których wzór można importować w przykładowej firmy BRTEST(prawa mycha/ import/wybierz firmę/ tutaj dajemy BRTEST/ i mamy kilka wzorów list płac najczęściej wystarczy „miesięczna”)
Potem tworzymy
LISTĘ PŁAC , pobieramy ludków, potem klik na przelicz i w zasadzie lista płac gotowa!
Ważne - nie grzebać bez potrzeby w SKŁADNIKACH PŁACOWYCH (ja grzebałem i wychodziły mi bzdury , potem trzeba było odkręcać)
JEŻELI PO TYCH CZYNNOŚCIACH NIE WYCHODZI LISTA PŁAC ALBO JEST BŁĘDNA TO NAJCZĘŚCIEJ OZNACZA ŻE ŹLE WYPEŁNILIŚCIE TABELE- etat firmy, kartoteka osobowa, absencja, kariera i stałe firmy lub miesięczne albo roczne(LUB NIE ZROBILIŚCIE TEGO W OGÓLE)
Wtedy zamiast grzebać w programie lepiej przejrzeć instrukcję i to co zrobiliście(albo nie zrobiliście) jak nie pomaga zadać pytanie fachowcom (np. na forum na pewno ktoś pomoże) a nie od razu się wnerwiać że program jest durny.
SKŁADNIKI PŁACOWE są wspólne dla wszystkich firm i LIST PŁAC, jak coś zmienicie to może mieć wpływ na wszystkie wyliczenia płac w przyszłych i poprzednich miesiącach.
Jak już musisz wprowadzić coś nowego albo nową wartość składki NIE KASUJ STARYCH SKADNIKÓW tylko wprowadź swoje nowe i wstaw datę od kiedy jest ważny ten składnik. Wtedy to co już wyliczałeś(stare listy płac) nie zmienią się. Może być kilka składników o tej samej nazwie ale z różnymi datami ważności.
Na początek można wprowadzić stare listy płac robione wcześniej i porównać różnicę. Tylko UWAGA! Jak wychodzi inaczej to niekoniecznie oznacza że Kadruś źle wyliczył! U mnie okazało się że to moje stare listy płac miały błędy! Najlepiej wtedy sprawdzić jednego pracownika w wybranym miesiącu na „piechotę” z kalkulatorem. Wtedy mamy pewność że wszystko OK.
Przy zmianach stawek czy płac minimalnych też warto przeliczyć jakiegoś ludka wyrywkowo na piechotę (dla świętego spokoju

)
ABSENCJE -ja przyjąłem zasadę że dzielę dłuższe absencję na poszczególne miesiące tzn jak chorobowe zachacza o dwa lub więcej miesięcy to dziele na poszczególne m-ce (szczególnie ważne przy urlopach wychowawczych żeby nie wychodziły bzdury do ZUS-u)
Żeby nie zanudzać poniżej zamieszczę te problemy na które ja natrafiłem i sposoby ich rozwiązania myślę że będą przydatne
WYPADKOWEPytanie:
Korzystając z przykładowej firmy BRTEST skopiowałem formuły do listy płac, wypełniłem formularz kariery zaznaczając wyliczanie wypadkowego. Niestety program uparcie nie nalicza i nie drukuje na liście płac wypadkowego(zaznaczyłem drukuj na liście płac i na pasku w składnikach płacowych) . Wszystkie pozostałe składniki na liście płac zgadzają się brakuje tylko 1,80% wypadkowego. Formuła w składnikach płacowych wygląda tak:
iif(Kariera('CZYWYP'),PODUCH*Pd('STWYP')/100,0)
Czy czegoś jeszcze nie zaznaczyłem?Rozwiązanie:
Proszę sprawdzić Słowniki->Stałe firmy
od pewnego czasu to wielkość związana z firmąZUS PŁATNIKPytanie:
Jak mam wyeksportować dane z kadrowca do płatnika. Z zakładki Ubezpieczenia wykonałem export do płatnika. Czy to oznacza że został stworzony plik w formacie zdodnym z płatnikiem i powinienem go zaimportować do płatnika korzystając z funkcji "import dokumentów" w płatniku? tylko gdzie jest ten plikRozwiązanie:Tak, eksport do kdu, ścieżka w Stałych programów->Kadrowiec->Plik eksportu do Płatnika ZUS.
w Płaczniku import z kdu
Uwaga, przed eksportem proszę sprawdzić Płace->Wynagrodzenia
i tam nie zaszkodzi kliknięcie na Przelicz
Plik do eksportu do płatnika jest zapisywany na C/ZUS.kduCHOROBOWE WYLICZONE W ABSENCJI NIE JEST WYKAZYWANE W LIŚCIE PŁACPytanie:
Po wyliczeniu chorobowego Z3 jego kwota była widoczna w tabeli ABSENCJI ale płace nie pobierały tego składnika, chociaż jest ono wyliczone w ABSENCJI i nawet zablokowane. Mam w składnikach płacowych WYNCH z form: DniAbsKw(‘ABC’) ale nie chce mi pobierać.Rozwiązanie:
Jest kolejność wykonywania operacji
Najpierw robisz kalkulację, żeby była podstawa,wprowadzasz sobie absencję
Do absencji musisz wybrać datę kalkulacji, bo kalkulacji może być sporo, jeżeli ludek chorowity
Teraz zauważ, że jak wprowadzasz absencję na okresy przyszłe, możesz nie mieć otwartych list płac i program nie wie do jakiej listy je podłączyć. Tą datę także można zmienić
Dopiero po umieszczeniu daty wypłaty program wie, do jakiej listy zwrócić wartość absencji
Najlepiej jak zabierasz się do danego miesiąca, to otwierasz listę, przeliczasz, potem ABSENCJE, potem do listy i znowu przeliczasz.
GOTOWE
PROGRAM NIE POBIERA DANYCH DO ZUS (PŁATNIKA)Pytanie:
Po wyliczeniu płac nie mogę wyeksportować danych do płatnka?
Rozwiązanie:
Pamiętaj, że zanim zrobisz ZUS, PIty itd, przeliczasz WYNAGRODZENIA
1 raz, przelicza wszystkich w wyświetlanym roku
DRUKOWANIE PITÓW I INNYCHPytanie:
Jak wydrukować pit np. Pit-11 skąd brać dane i jak wysłać do IPS albo czy Kadrowiec na swoje druki?Rozwiązanie:
Wejdź do WYNAGRODZENIA, OPERACJE, EKSPORT IPSJeżeli komuś to pomogło to extra, dajcie znać, to postaram się w miarę wolnego czasu coś jeszcze dorzucić.
Pewnie fachowcy coś dołożą swojego i poprawią, liczę na to
To jest opis moich doświadczeń wyłożonych „jak krowie na pastwisku” na pewno nie wszystkich ale wiele było tak indywidualnych problemów że długo trzeba by pisać. Nie jestem informatykiem, ale myślę że takie spojrzenie zwykłego użytkownika(nie programisty) jest też cenne.
Gdyby każdy nowy i „stary” użytkownik dorzucił po jednym swoim doświadczeniu, czy rozwiązanym problemie mieli byśmy pokaźną bazę rozwiązywania problemów
POZDRÓWKA DLA WSZYSTKICH